To jest niezwykle bogata oferta, którą Nijssen Jr. BV oferuje swoim klientom. Tak więc asortyment obejmuje anemony, anturium, astry, chryzantemy, bzy, frezje i gladiole, przez hortensje, lilie i orchidee, aż po piwonie, floksy, jaskry i róże.

Ponadto portfolio obejmuje również inne gatunki oraz cięte ziele, suszone kwiaty, gałęzie, mchy i ozdobne owoce. „Mamy długą historię i doświadczenie ponad 55 lat”, podkreśla Erik-Jaap Kroone, dyrektor generalny i właściciel Nijssen Jr. BV. Jest on związany z biznesem kwiatowym od ponad 30 lat i doskonale zna branżę.

„Pracuje u nas młoda i bardzo profesjonalna drużyna. Nasi zakupowcy specjalizują się w różnych kwiatach – na przykład w różach lub hortensjach. Jeśli pojawiają się pytania, nasi klienci mogą się z nimi bezpośrednio kontaktować. Dla nas najważniejsza jest najwyższa jakość. Znamy bardzo dobrze niemiecki rynek i pielęgnujemy osobisty kontakt z naszymi klientami.”

Skupienie na kwiatach ciętych

„Mamy serce Nijssena”, mówi Erik-Jaap Kroone, określając slogan firmy, która koncentruje się na eksporcie i imporcie kwiatów ciętych oraz – w mniejszym stopniu – na kwiaty doniczkowe. „Niemcy są naszym najważniejszym rynkiem”, mówi dyrektor generalny. „Jednak dostarczamy również do Austrii, Bliskiego Wschodu oraz – od niedawna – do Singapuru. Wiele kwiatów pozyskujemy od holenderskich hodowców, z Francji anemony i jaskry, z Włoch zieleń ciętą, a z Ekwadoru róże. Inne kraje, z których pochodzą nasze kwiaty to Kolumbia, RPA, Etiopia i Hiszpania.”

Zakup odbywa się zawsze w dużych ilościach. 80% wszystkich transportów do klientów jest realizowanych własnymi ciężarówkami. Oprócz sprzedaży hurtowej, Nijssen Jr. dostarcza również do hurtowni Cash & Carry oraz na Bliski Wschód do sieci handlowych.

Długa Historia

W 1968 roku bracia Pim i Peter Nijssen założyli firmę w Santpoort-Noord niedaleko Haarlemu. Od samego początku ich działalności skupiali się na eksporcie kwiatów ciętych do południowych Niemiec. Na początku tulipany i róże były najważniejszymi kwiatami. Jednak z czasem asortyment był coraz bardziej rozszerzany.

W 1998 roku bracia Nijssen wycofali się z biznesu i sprzedali firmę Nico Beentjesowi i René Warmerdamowi. W 2002 roku nastąpiła przeprowadzka z Santpoort-Noord do obecnej lokalizacji w pobliżu holenderskiej metropolii kwiatowej Aalsmeer. W 2008 roku do firmy dołączył obecny właściciel Erik-Jaap Kroone, aby na stałe przejąć pozycję Nico Beentjesa i kontynuować prowadzenie firmy wraz z René Warmerdamem w przyszłość. Jednak w tym samym roku René Warmerdam zmarł w wyniku wypadku samochodowego.

W 2009 roku Nijssen Jr. był w stanie podwoić powierzchnię operacyjną, a rok później uruchomiono nowy i ultranowoczesny pokój zakupów. W 2013 roku Erik-Jaap Kroone przejął firmę jako jedyny wspólnik i dyrektor zarządzający, i pięć lat później mógł świętować 50-lecie istnienia firmy z całym zespołem.

Kontakty Osobiste

W sprzedaży firma z 35 pracownikami skupia się przede wszystkim na osobistych kontaktach. Ponadto Nijssen Jr. komunikuje się z obecnymi i potencjalnymi nowymi klientami za pośrednictwem aplikacji, telefonu i WhatsAppa. Do działań marketingowych należy tworzenie inspirujących bukietów we współpracy z hodowcami oraz zdjęcia i akcje - na przykład dotyczące anturium - również z hodowcami. Firmie zależy też na obecności w sieciach społecznościowych, takich jak Facebook i Instagram. W sklepie internetowym Nijssen Jr. klienci mogą w każdej chwili sprawdzać stany zapasów kwiatów u Nijssena oraz u poszczególnych producentów.

Ekologicznie zapakowane

Dla Erica-Jaapa Kroone ważną kwestią jest zrównoważony rozwój. Z powodu wysokich kosztów energetycznych producenci kwiatów z własnego interesu produkują jak najbardziej energooszczędnie. Jednak i w Nijssen Jr. zrównoważony rozwój jest w centrum uwagi. „Pięć lat temu nasze opakowania były w 100% z plastiku“, mówi dyrektor zarządzający. „Dziś już w połowie stosujemy inne materiały. Nasza cała flota ciężarówek spełnia wymogi normy Euro 6. Ponadto, redukujemy jak najwięcej pustych przestrzeni w naszych trasach i zabieramy materiały recyclowane od naszych klientów z powrotem do Holandii.“

Zwracanie się do młodszych klientów

Dobra atmosfera w pracy w Nijssen Jr. jest widoczna w tym, że niektórzy pracownicy kontynuują pracę nawet po przejściu na emeryturę. Na najbliższe lata Erik-Jaap Kroone stawia na umiarkowany wzrost: „Widzimy dalsze możliwości organicznego wzrostu, ponieważ kwiaty po prostu należą do ludzi. Konsumenci odnaleźli drogę do kwiaciarni i chcemy w przyszłości także celowo zwracać się do młodszych klientów.“ Zaangażowanie dyrektora zarządzającego widać także w jego osobistej motywacji: „Sprawia mi przyjemność upiększanie świata każdego dnia wspaniałym produktem.“