Mierzenie sukcesu
Wywiad z Timo Gökeler, dyrektorem zarządzającym GOEKELER Messtechnik GmbH
Czy to motoryzacja czy aerospace, bezpieczeństwo czy budowa maszyn i instalacji, technika medyczna czy przemysł 4.0: dzisiaj trudno już znaleźć branżę, która obywa się bez techniki pomiarowej. Ważną częścią tych urządzeń pomiarowych jest czujnik, który umożliwia urządzeniu w ogóle wykonywanie pomiarów. Pionierem w branży jest firma GOEKELER Messtechnik GmbH, która od 40 lat produkuje taktylne czujniki pomiarowe. Rozmawialiśmy z dyrektorem zarządzającym Timo Gökelerem na temat sukcesu przez innowacje oraz o wyjątkowym sposobie myślenia i pracy ludzi w firmie.
„Naszą kluczową kompetencją są taktylne czujniki pomiarowe, które są stosowane w technice pomiarowej współrzędnościowej oraz pomiarach kształtu i powierzchni“, opisuje Timo Gökeler portfolio produktów firmy GOEKELER Messtechnik GmbH. Z jego produktami firma obsługuje szeroki krąg klientów. „Jesteśmy bardzo silni w rozwiązaniach dostosowanych do indywidualnych potrzeb klienta i dzięki temu jesteśmy obecni na całym świecie“, mówi dyrektor zarządzający.
DNA firmy to innowacja
GOEKELER Messtechnik to rodzinna firma: Założona w 1984 roku przez ojca Timo Gökeler, w tym roku firma świętuje swoje 40-lecie istnienia. „Dzisiaj mówiłoby się o niej startup, ponieważ technologia, która leży u podstaw naszych produktów, została rozwinięta na początku lat 80-tych i była wtedy czymś całkowicie nowym“, mówi dyrektor zarządzający.
Po tym, jak firma przez lata zyskała sobie renomę nie tylko jako specjalista od rozwiązań dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów dzięki ciągłemu wprowadzaniu nowych innowacji technologicznych, w 2009 roku nastąpił kolejny ważny krok w historii przedsiębiorstwa: Timo Gökeler przejął firmę i założył spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. W 2015 roku GOEKELER Messtechnik po raz pierwszy wzięła udział w Control, wiodących targach światowych swojej branży; w 2019 roku firma ustanowiła kolejny kamień milowy, budując większy obiekt biznesowo-produkcyjny.
Zaufanie i niezawodność
Sukces swojej firmy dyrektor przypisuje przede wszystkim ludziom, którzy w niej pracują, i wyjątkowej kulturze korporacyjnej. "Nasza siedziba tutaj, w Lenningen, jest częścią naszego DNA i kultury firmowej", jest przekonany dyrektor. "Dla nas ważne jest, aby pozostać w pobliżu Stuttgartu, gdzie czujemy się dobrze. Mimo że jesteśmy małą firmą, na rynku światowym jesteśmy konkurencyjni dzięki Lenningen. Charakter ludzi tutaj nas ukształtował, mamy 22 bardzo lojalnych pracowników, czterodniowy tydzień pracy i bardzo niską rotację. To jest sposób, w jaki myślimy i pracujemy. Jesteśmy niezawodni i godni zaufania, zarówno wobec siebie, jak i klientów. A na koniec, również jakość i cena naszych produktów się zgadzają."
Digitalizacja z sensem
Innowacyjność firmy zapewniła jej globalną klientelę. "Zawsze staramy się być na bieżąco z czasem. W ostatnich latach udało nam się wprowadzić wiele innowacji i w tym względzie często byliśmy pionierami w naszej branży, mimo że konkurenci są często znacznie więksi niż my", podkreśla Timo Gökeler.
W perspektywie średnioterminowej planowana jest rozbudowa portfolio produktów, ale na razie firma chce dalej pracować nad cyfryzacją i modernizacją wszystkich procesów. "Na rynku światowym ważne jest, by zawsze móc zaoferować rozwiązanie", podkreśla Timo Gökeler. "I to musi odbywać się jak najbardziej cyfrowo." Krok, który bardzo spodobał się klientom, firma już zrobiła, udostępniając platformę konfiguracyjną. "Dajemy klientowi możliwość skonfigurowania swojego czujnika na ekranie. Model 3D zmienia się niemal na żywo. Dzięki temu klient może sprawdzić produkt i dostosować go do swoich indywidualnych potrzeb. To jest digitalizacja, która jest naprawdę praktyczna i sensowna."
Tworzenie zamiast zarządzania
Na przyszłość przedsiębiorca życzy sobie od polityki więcej działań: "Nie powinniśmy wszystkiego przegadać, ale skupić się znowu na działaniu i tworzeniu, a nie na zarządzaniu."