Medycyna między startami a lądowaniami

Wywiad z Georgiem Heydnem, dyrektorem zarządzającym Medicare Flughafen München Medizinisches Zentrum GmbH

Medicare Flughafen München Medizinisches Zentrum GmbH Georg Heydn

Medyczny incydent podczas podróży jest w najlepszym przypadku irytujący, w najgorszym zagrażający życiu. Optymalna opieka medyczna, zarówno ta publiczna, jak i prywatna, na lotnisku w Monachium musi być jednak zapewniona również w szczególnych warunkach tego miejsca. Dyrektor kliniki Georg Heydn udzielił wywiadu dla Wirtschaftsforum, w którym opowiedział o nadzwyczajnych wyzwaniach swojej codzienności.

Wirtschaftsforum: Oprócz kliniki zakładowej z pogotowiem ratunkowym, prowadzą Państwo również klinikę prywatną przy lotnisku – dlaczego pacjenci chcą tam przeprowadzać swoje zabiegi medyczne?

Georg Heydn: Jesteśmy ortopedyczną kliniką w bardzo szczególnym miejscu. Mimo to, codzienna działalność kliniki funkcjonuje niezależnie od naszego pogotowia całkiem 'normalnie', każdy pacjent może się u nas leczyć. Pacjenci stacjonarni przyjeżdżają specjalnie do nas, podczas gdy zabiegi w nagłych wypadkach są zazwyczaj ambulatoryjne. Otoczenie jest oczywiście bardzo atrakcyjne: nasze pomieszczenia znajdują się bezpośrednio w Terminalu 1 i nasi pacjenci mogą z ich pokoi podziwiać wiele startów i lądowań – co zmniejsza irytację podczas nieplanowanych zabiegów w podróży. Jednakże mimo tej miłej funkcji, ostatecznie decydujące dla naszej atrakcyjności jako usługodawcy zdrowotnego jest pierwszorzędna kompetencja naszych lekarzy i personelu pielęgniarskiego – dzięki czemu nasze kliniki mogły wyrobić sobie pierwszorzędna reputację przez ponad dwa dziesięciolecia swojego istnienia. Nasza ekscytująca lokalizacja ułatwia nam rekrutację pracowników – dzięki temu możemy również polegać wyłącznie na wykwalifikowanym personelu wśród naszych pielęgniarek, co przyczynia się do naszej udowodnionej doskonałości medycznej.

Wirtschaftsforum: Jakie zmiany obecnie kształtują codzienność w Państwa placówkach zdrowia?

Georg Heydn: Aby nadal zapewniać najlepszą możliwą opiekę naszym pacjentom, stale badamy, która strategia medyczna jest dla nas najkorzystniejsza. Z pewnością jeszcze rozszerzymy naszą ofertę – od niedawna oferujemy na przykład zabiegi endoprotezoplastyki kolana, co wymagało ustanowienia zupełnie nowych procesów przy przyjęciu, w sali operacyjnej, na oddziale oraz przy rozliczeniach. Wprowadzenie nowych usług nigdy nie jest trywialne. Perspektywiczne spojrzenie w przyszłość jest obecnie niestety utrudnione z powodu nadchodzącej reformy szpitali. Już teraz można dość pewnie przewidzieć, że ta nowelizacja przyniesie raczej wzrost niż redukcję biurokracji.

Wirtschaftsforum: Panie Heydn, z prywatną kliniką Munich AirportClinic GmbH i kliniką MediCare Flughafen München Medizinisches Zentrum GmbH chce Pan oferować medycynę wysokich technologii z międzynarodowym zacięciem – na największym lotnisku w południowych Niemczech. Jakie specjalne wyzwania musi Pan pokonać w codziennej działalności?

Georg Heydn: Ostatecznie nasza oferta opiera się na medycznej doskonałości, a naszym głównym celem jest zawsze osiągnięcie najlepszego możliwego wyniku dla każdego pacjenta – nie jest to zatem nic innego niż w każdej innej klinice. Jednak nasza unikalna lokalizacja bezpośrednio na lotnisku to naprawdę wielka rzecz i przynosi różne problemy na różnych poziomach, z jakimi rzadko można się spotkać gdzie indziej w praktyce medycznej. Zaczyna się to od z pozoru banalnych tematów, takich jak opis miejsca interwencji. W codziennym życiu, dzwoniąc po pomoc, wystarczy podać konkretny adres i w ciągu kilku minut ratownicy i lekarz zgłaszają się na Fichtenweg 9 lub Kohlgasse 13. Tutaj, na lotnisku z jego wieloma poziomami i rozległymi terenami, jest to znacznie bardziej skomplikowane.

Medicare Flughafen München Medizinisches Zentrum GmbH Rettungseinsatz
Akcja ratunkowa na lotnisku wiąże się z wieloma logistycznymi specyfikami

Wirtschaftsforum: Wykonanie zabiegów medycznych w tych szczególnych warunkach otoczenia również może być dość skomplikowane.

Georg Heydn: Gdy na pokładzie samolotu wystąpi sytuacja awaryjna, akcja ratunkowa jest dodatkowo utrudniona przez ograniczone miejsce. Do tego dochodzą wysokie wymagania bezpieczeństwa wraz z towarzyszącymi im wymogami biurokratycznymi, na przykład dotyczące dokumentów tożsamości, które nasz personel musi odpowiednio posiadać. Jednak opieka medyczna sama w sobie nie różni się od interwencji czy procedur w innych placówkach. Lubię nas porównywać do straży pożarnej: nawet straż pożarna zakładowa musi pracować w innych warunkach niż jednostka na miejscowej ulicy – ale podstawowe zadanie jest identyczne: gaszenie pożarów.

Wirtschaftsforum: W codziennej pracy jednak będzie pan musiał zmierzyć się z problemami, których prawdopodobnie żaden inny dyrektor kliniki spotykać się nie musi.

Georg Heydn: To prawda – i sprawia to, że ta praca jest dla mnie niezwykle atrakcyjna, dlatego też bardzo się cieszyłem, kiedy kilka miesięcy temu mogłem objąć stanowisko dyrektora. Od tego czasu rzeczywiście musiałem zmierzyć się z różnorodnymi tematami, o których wcześniej nigdy bym nie pomyślał. Wyobraź sobie na przykład sytuację awaryjną z trwającą reanimacją na pokładzie samolotu, który właśnie przyleciał z Chin – pacjentka jednak nie ma wizy Schengen, ponieważ jako podróżna tranzytowa od razu miała lecieć do USA. Teraz jednak musi być leczona w naszej klinice – a zatem teoretycznie musi przyjechać. Jak możemy w takiej sytuacji postąpić prawidłowo? To dla mnie niezwykle interesujące pytanie – i podkreśla, jak ważna jest nasza ścisła współpraca ze wszystkimi innymi służbami na lotnisku, w tym między innymi z policją federalną.

Rejestracja w Centrum Medycznym Medicare Flughafen München GmbH
Rozszerzenie oferty usług medycznych zawsze wiąże się ze wzrostem złożoności, aby zapewnić najlepsze wyniki dla pacjentów
Medicare Flughafen München Medizinisches Zentrum GmbH Pokój pacjenta
Z wielu pokoi pacjentów można obserwować starty i lądowania samolotów podczas rekonwalescencji